niedziela, 27 września 2015

Japoński exploding box

Dla miłośniczki Japonii i japońskiego języka...w dniu 18 urodzin.
Przyznaję, że wejść w te klimaty było mi ciężko; nie sa bliskie moim własnym. Musiałam trochę pouczyć się tej kolorystyki, tych zdecydowanych, kontrastowych połączeń. 
Jakieś dwa lata temu, kiedy zaczynałam swoją przygodę z cardmakingiem i nie bardzo jeszcze wiedziałam co mi się przyda i do czego przypasuje, kupiłam jeden arkusz papieru, który po prostu mi się spodobał choć do niczego nie pasował. Nie miałam żadnego pomysłu na jego wykorzystanie; był błyszczacy, delikatny jak jedwab, mieniący się kolorami...w rogu arkusza śpiewał słowik...
I oto nadszedł ten dzień! Słowik - jako japoński symbol piękna znalazł się tutaj nie przypadkiem. On czekał na tą okazję! Wieczko ozdobiłam japońskimi parasolkami, w środku zaś kryje się torcik obsypany kwiatami wiśni... 








wtorek, 22 września 2015

Kartka z leelawadee

Zdziwiłam się kiedy weszłam dziś na swój blog - okazuje się, że czas płynie jeszcze szybciej niż mi się wydawało (a myślałam, że już szybciej się nie da)...dopiero co tu byłam a jednak nie - życie bardzo wciąga, zwłaszcza gdy dzieli się je z tyloma ludźmi :)  I dla nich..
 Kolejka pudełek poczeka na swoje 5 minut; portfolio już mają. Tymczasem dzisiaj kartka ślubna dla pary, która poznała się w egzotycznych okolicznościach przyrody - stąd życzenie by znalazły sie na 
niej kwiaty symbolizujące te wspomnienia - leelawadee. 
Kwiaty zrobiłam sama, w zasadzie każdy płatek jest wycięty osobno, wyciagnięty w obie strony - choć żywe kwiatki te są przepięknej urody, to odtworzyć w papierze naturę jest czasem niemożliwe. Jak wywinąć na zewnątrz same krawędzie a jednoczesnie do wewnątrz całe płatki? Mam nadzieję, że mi się to w miarę udało ;) Jak wszystkie moje kwiaty, także i te wykonałam z czerpanego papieru z Namaste 












Kartkę zgłaszam do ślubnego wyzwania w Crafty Moly



oraz do przydasiowego z okręgiem




wtorek, 15 września 2015

Naturalnie fiolet!

Dziś pokazuje Wam kartkę, która w zamyśle miała być związana w jakis sposób z ekożyciem ;) Ale przede wszystkim miała być pamiątką z okazji ślubu. Eko jest;wysokiej jakości przetworzony papier, bezkwasowy, bezligninowy, naturalny a do tego moje XL kwiaty z czerpanego papieru. 
A fiolet..?wyzwanie pełne fioletu i lawendy, natury na Scrapakivi...i miłość, jak love ;)










Pracę zgłaszam również do kwiatowego wyzwania w studio75






piątek, 11 września 2015

Jeansowy box urodzinowy

Pudełko, torebka, walizeczka, kuferek...?  Samo mi się zrobiło ;) 
Każdy rękodzielnik wie, że są takie ich twory i stwory, które jakby niepostrzeżenie dzieją nam się pod palcami ;) 
Poza tym inspiracja...ta jest najważniejsza - może wyciągnać z niemocy każdy najbardziej ospały kreatywnie umysł ;) Mnie najczęściej inspirują ludzie - ich pomysły. Ja je tylko próbuję uczynić namacalnymi. Góry...? Nieee...Jak góry z papieru...? Nie da się - a nie, zapomniałam - mój tata nie lubi gdy ktoś tak mówi, ja też nie. Musi się dać. Się udać... ;) Miało być granatowo i szaro i biało nieco...
Mój pomysł na góry w pudełku (i moje kwiaty ) ;)









\

Ten box także zgłaszam do pudełkowego wyzwania Szafran na Projekcie Wagi Ciężkiej

















środa, 9 września 2015

Ślubny exploding box z czerwienią

To moje pierwsze pudełko, w którym zamiast życzeń znajdują się głównie dedykowane kieszonki z wkładką ;) Fajna zabawa, zwłaszcza, że nie posiadam wykrojników roweru czy auta - kolorystyka jest także nietypowa jak na mnie - ale są paski - paski niezmiennie uwielbiam. 
No i są też moje firmowe kwiaty na wieczku :)
Z całusami dla młodej pary! 










Boxa posyłam na wyzwanie Art Soul  z paskami w 123 scrapuj ty










wtorek, 8 września 2015

Patchwork ślubny

Robiłam jakis czas temu podobną kartkę. Spodobał mi się mój własny pomysł tak bardzo, że postanowiłam dać mu kolejne życie :)
Przeszycia maszynowe, ulubiony szwedzki papier, serwetka, miętowe ćwieki i porządna porcja romantyzmu :)
Tutaj w odsłonie dla pary bliskiej sercu... 





poniedziałek, 7 września 2015

Pastelowe pudełeczko



... dla małej dziewczynki o pięknym imieniu :) Z okazji chrztu świętego. 
W środku stoi wózek mojego "wykroju" i wykonania :) 
 Całość bardzo dziewczęca, mocno pastelowa - na zewnętrznej ściance umieściłam tag do wpisania odręcznie kilku słów od serca...









                        Pracę zgłaszam do pastelowego, dziecięcego wyzwania w Dream Craft








                                           do pastelowego w Pracowni Rękodzieła Szok







oraz do wyzwania z pudełkiem na blogu Projektu Wagi Ciężkiej